Toksoplazmoza - co należy wiedzieć o tej chorobie?

czytania opublikowano

Ilustracja przedstawiająca kota i kobietę w ciąży

Toksoplazmoza jest jedną z tych chorób pochodzenia zwierzęcego, która wciąż budzi wiele emocji. Czym jest toksoplazmoza? W jaki sposób zaraża się zwierzę, a jak człowiek? Kto jest w grupie ryzyka zarażenia toksoplazmozą, a kto może czuć się bezpiecznie? Jakie badania należy zrobić, by potwierdzić, bądź wykluczyć toksoplazmozę? Po odpowiedzi zapraszamy do dalszej części materiału.

O toksoplazmozie napisano już wiele, a mimo to, wciąż krąży o niej wiele nieprawdziwych informacji. Co więcej, z racji, iż żywicielami ostatecznymi tej choroby są kotowate, mity na temat toksoplazmozy są szczególnie niebezpieczne właśnie dla kotów.

Postanowiliśmy więc raz jeszcze zebrać najważniejsze fakty o toksoplazmozie i rozprawić się ze szkodliwymi mitami.

Zacznijmy zatem od faktów:

• Tak, toksoplazmoza jest wysoce zaraźliwą chorobą pochodzenia  zwierzęcego

Wywołuje ją kontakt z pasożytniczym pierwotniakiem Toxoplasma gondii. Do zarażenia dochodzi najczęściej poprzez wrota układu pokarmowego.

Szacuje się, że większość ludzkiej populacji jest nosicielem tego pierwotniaka. W większości przypadków (około 85%) choroba przebiega skąpoobjawowo lub nie wywołuje żadnych symptomów chorobowych. Potwierdzeniem przebycia toksoplazmozy jest pozytywny wynik badania krwi na obecność przeciwciał przeciw pierwotniakowi.

Dodatni wynik serologiczny w kierunku obecności przeciwciał T. gondii oznacza, iż dana osoba nabrała odporności na toksoplazmozę na całe życie.

• Tak, toksoplazmoza (nabyta) może być niebezpieczna dla osób o upośledzonej odporności 

(np. chorych na AIDS, po transplantacji narządów, zmagających się z wieloma chorobami jednocześnie) oraz może wywołać powikłania u płodów ludzkich w pierwszym trymestrze ciąży (wrodzona). Jeśli do kontaktu z pasożytniczym pierwotniakiem dojdzie w na późniejszym etapie ciąży, choroba może mieć przebieg łagodny, nie niosący ryzyka dla płodu.   

Pamiętaj! Jeśli planujesz zajść w ciążę lub już w niej jesteś, wykonaj standardowe badania krwi, w których oznacza się przeciwciała IgG i IgM. Warto wiedzieć jaki masz status serologiczny!

Jeśli otrzymałaś wynik negatywny, czyli nie masz przeciwciał - nie martw się!

Wystarczy przestrzegać kilku poniższych wskazówek, by uchronić się przed zarażeniem toksoplazmozą:

  1. Zawsze dbaj o higienę dłoni! Toksoplazmoza należy do grupy „chorób brudnych rąk”
  2. Myj warzywa i owoce przed spożyciem
  3. W ogrodzie pracuj w rękawiczkach ochronnych, unikaj kontaktu z ziemią
  4. Jeśli jesteś opiekunką kota, możesz go również zbadać i poznać status serologiczny mruczka! Jeśli jest kotem zdrowym, niewychodzącym, spożywającym wyłącznie karmy gotowe to nie ma się o co martwić. Jeśli natomiast Twój kot jest wychodzący lub żywisz go surowym mięsem, zadbaj o kilka rzeczy. Czynności higieniczne przy opróżnianiu kuwety wykonuj w rękawiczkach ochronnych. Sprzątaj kuwetę w miarę możliwości najszybciej, gdy tylko kot z niej skorzysta.
  5. Nie jedz w ciąży surowego, niedogotowanego, niedosmażonego mięsa! Przyrządzaj mięsne potrawy w rękawiczkach.
  6. Używaj desek do krojenia z tworzyw sztucznych. Łatwiej utrzymuje się je w czystości.

• Tak, toksoplazmoza jest zoonozą, czyli chorobą pochodzenia zwierzęcego.

Żywicielem ostatecznym, czyli takim, w organizmie którego dochodzi do zakończenia cyklu rozwojowego, są kotowate. Pasożytniczy pierwotniak, po przeniknięciu do układu pokarmowego kota bytuje i namnaża się w nabłonku jelita czworonoga, a następnie przedostaje się do otoczenia w odchodach chorego zwierzęcia. Oocysty tuż do wydaleniu z organizmu zainfekowanego kota nie stanowią zagrożenia dla innych zwierząt ani ludzi  przez 2 do 5 dni. Po tym czasie przechodzą w formę inwazyjną, zdolną zarażać kolejne osobniki.

Koty zarażają się zjadając mięso zwierząt, które były żywicielami pośrednimi pierwotniaka (ptaki, drobne gryzonie) lub wskutek karmienia ich przez opiekunów nie przebadanym, surowym mięsem drobiu, dzikich zwierząt czy bydła, kóz, świń, owiec.

Ludzie w większości przypadków zarażają się pierwotniakiem nie od kotów, ale wskutek zaniedbań w higienie rąk: po zabawie w piaskownicy, na plaży miejskiej, po pracy w ogrodzie itp. Innym, równie częstym powodem zakażenia jest jedzenie niemytych owoców i warzyw. Również spożycie nieprzebadanego, surowego lub niedogotowanego mięsa może skutkować transmisją pasożytniczego pierwotniaka do układu pokarmowego człowieka. Do grupy ryzyka zarażenia toksoplazmozą należą osoby parające się zawodowo kontaktem z surowym mięsem zwierząt (myśliwi, osoby pracujące w rzeźniach).

• Nie, nie każdy kot jest potencjalnym zagrożeniem dla osób chorych czy kobiet w ciąży! 

Na zarażenie toksoplazmozą są narażone głównie koty wolnożyjące, bardzo młode, bezdomne, zaniedbane, o słabszym układzie immunologicznym. Zadbany, zdrowy kot żyjący ze swą ludzką rodziną w domu ma znikome szanse, by zarazić się pasożytniczym drobnoustrojem.

• Tak, istnieje ryzyko, iż wypuszczany do ogrodu domowy kot zarazi się toksoplazmozą.

Silny łowiecki instynkt kota zmusza go do polowania, nawet, jeśli zwierzak nie czuje głodu. W mięsie upolowanych ptaków czy gryzoni mogą znajdować się cysty tkankowe pasożyta, które po przedostaniu się do układu pokarmowego kota,       mogą wywołać u niego chorobę. Dlatego apelujemy, by ograniczyć kotom możliwość wychodzenia z domu i polowania.