Jak pozbyć się pcheł u małego kota?
czytania opublikowano
Inwazja pcheł może rozwinąć się także u młodego kota. Jak do tego dochodzi i jak się jej pozbyć? Dowiesz się z tego artykułu.
Inwazja pcheł u małego kota — jak do
niej dochodzi?
Pchły to owady skoczne, które osiągają wielkość zaledwie kilku milimetrów. Występują praktycznie na wszystkich kontynentach i atakują różne gatunki ssaków (w tym ludzi). Kocięta atakuje Ctenocephalides felis, czyli pchła kocia.
Rozwój kociej pchły odbywa się z przeobrażeniem zupełnym (ze stadium poczwarki). Osobniki dorosłe, które bytują na chorym kocie, składają jaja nie tylko na jego skórze, ale też legowiskach i kryjówkach (czy innych miejscach, w których przebywa zwierzę).
Samica pchły może złożyć nawet 20 jaj dziennie!
Wyklute z jaj larwy szukają ciemnych i ciepłych miejsc, takich jak dywany, zakamarki legowisk czy drapaków. Żywią się złuszczonym naskórkiem i odchodami dorosłych pcheł.
Po tym etapie przeobrażają się w poczwarki. W tej postaci wyczekują najlepszego momentu do wyklucia, czyli pojawienia się potencjalnego żywiciela. Mogą tak przetrwać do kilku miesięcy.
Koty mogą „złapać” pchły na kilka sposobów:
- przebywając w hoteliku dla zwierząt (lub innym miejscu), gdzie wcześniej bytowało zarażone zwierzę;
- poprzez swoich opiekunów, którzy przenieśli pchły na swoich ubraniach;
- na zewnątrz, jeśli kot jest wychodzący, nawet jeśli wychodzi tylko na krótkie spacery na smyczy;
- przez kupione, używane rzeczy dla kotów (drapaki, legowiska itp.), które nie zostały wcześniej odpowiednio zdezynfekowane.
Objawy
obecności pcheł u małego kota.
Objawy zarażenia pchłami łatwo zauważyć. Do najbardziej charakterystycznych należą:
- silny świąd;
- niepokój;
- uszkodzenia skóry (wygryzione futro, rany, zadrapania).
Długotrwała i intensywna inwazja pcheł może doprowadzić do chorób wtórnych, które dodatkowo pogarszają stan zdrowia małego kota.
Choroby
przenoszone przez pchły kocie.
Pchły nie tylko same w sobie stanowią zagrożenie, ale też przenoszą lub powodują inne choroby.
Tasiemczyca
Pchła kocia może być wektorem tasiemca Dipylidium caninum (tasiemiec psi). Jest to pasożyt jelitowy, który żywi się strawioną treścią pokarmową. Leczenie tasiemczycy polega na terapii lekami ]skierowanymi przeciwko tej grupie pasożytów.
Prosówkowe zapalenie skóry
Jest objaw dermatologiczny wywołany przez intensywne wylizywanie i drapanie się kota. Jego charakterystyczną cechą są drobne, grudkowate wysypki na skórze kota. Towarzyszy mu zwykle alergiczne pchle zapalenie skóry.
Alergiczne pchle zapalenie skóry
Inaczej mówiąc, to reakcja alergiczna na ślinę pcheł. Skutkuje jeszcze silniejszym świądem oraz powstawaniem stanów zapalnych na skórze w miejscach ugryzienia przez pasożyty.
Rozpoznanie
inwazji pcheł u małego kota.
Rozpoznanie inwazji pcheł u kociąt nie stanowi dużego wyzwania. Najważniejsze jest, by skupić się na wywiadzie przeprowadzonym z opiekunem oraz objawach występujących u kota. Dodatkowo, żeby potwierdzić zarażenie, stosuje się wyczesywanie futra gęstym grzebieniem albo próbę bibułową.
Próba bibułowa polega na wyczesaniu odchodów gęstym grzebykiem i umieszczeniu ich na nasączonej wodą bibule albo chusteczce higienicznej. Jeśli są to odchody pchle, to po rozpuszczeniu się w wodzie zabarwią ją na czerwono.
Jak
pozbyć się pcheł u małego kota?
Po pozytywnym rozpoznaniu inwazji pcheł natychmiast wprowadza się leczenie. Przede wszystkim wykorzystuje się do tego preparaty przeciwpasożytnicze, takie jak krople czy spraye. Tego typu środki powinny otrzymać wszystkie zwierzęta mieszkające razem z chorym kotem, również psy.
Nie wolno stosować u kotów środków przeciwpasożytniczych przeznaczonych dla psów. Mogą one zawierać groźną dla mruczków permetrynę, która może poważne zwierzęciu zaszkodzić!
Opiekun powinien też dokładnie wysprzątać i zdezynfekować wszystkie miejsca bytowania kociąt (legowiska, dywany, pościel, kanapy itp.). Najlepiej wykorzystać do tego dedykowany preparat przeciwpchelny, w który można się zaopatrzyć w sklepie zoologicznym albo lecznicy weterynaryjnej.
Ważne
Inwazja pcheł u małego kota jest łatwa do rozpoznania i zwalczania. Jednak to sam opiekun futrzaka musi szybko zareagować, żeby nie przeobraziła się w coś bardziej poważnego.