Czym różni się świąd od swędzenia?

czytania opublikowano

Ilustracja przedstawiająca drapiącego się szczeniaka

W jaki sposób rozpoznać, czy pies tylko się drapie czy już jest owładnięty świądem? Dlaczego opiekun czworonoga zmagającego się ze świądem nie powinien ignorować takiego stanu? Co może być przyczyną świądu u psa? Zapraszamy do dalszej lektury!

Drapanie się - drobna, niewinna przyjemność

Każdy z nas się drapie. Gdy długie włosy pozostają zbyt długo spięte w kucyk i swędzi skóra głowy, gdy ściągacz skarpetki za mocno uciska skórę nad kostką nogi i trzeba pobudzić krążenie lub gdy po prostu czujemy, że tego potrzebujemy.

Drapanie to jedna z tych naturalnych, odruchowych czynności, którym nie poświęcamy za dużo uwagi. Sięgamy po prostu placami i pocieramy swędzące miejsce.

Tuż po wykonaniu czynności drapania czujemy uczucie ukojenia. To odpowiedź ze strony układu nerwowego na polecenie wysłane ze strony zakończeń nerwowych w rdzeniu kręgowym.

Swędzenie i drapanie są bowiem ze sobą ściśle połączone. Pierwsze jest rodzajem alarmu, ostrzeżenia: „Uwaga, coś się dzieje w tym rejonie skóry. Należy pilnie pozbyć się przyczyny. Podrap się!”

Drugie, drapanie się - jest odpowiedzią. I nagrodą za dobrze wykonane polecenie.

Jeśli odruch drapania się wyeliminuje problem i swędzące miejsce przestanie wysyłać impulsy do układu nerwowego i odpornościowego, następuje moment przyjemności. Zostaje bowiem aktywowana ta część mózgu, która odpowiada za „układ nagrody”.

Dlatego niektórzy z nas tak lubią masaż skóry głowy u fryzjera lub drapanie po plecach.

Nasze zwierzaki również odczuwają przyjemność ze sporadycznej czynności drapania się.

Sytuacja jednak zmienia się diametralnie, gdy swędzenie jest nie do ukojenia, a imperatyw drapania się przechodzi w kompulsję.

Świąd - obsesyjno - kompulsywne drapanie się bez umiaru

Świąd występuje, gdy przekroczona zostaje bezpieczna granica drapania się. To stan, w którym zwierzę nie kontroluje już siły nacisku pazurów czy zębów skierowanych, by ukoić swędzące miejsce. Pies owładnięty świądem nie czuje przyjemności płynącej z drapania się. Całą uwagę kieruje, by pozbyć się problemu. W jedyny sposób jaki zna: mocno się drapiąc.

Potrafi godzinami wylizywać i wygryzać sierść, a następnie pozbawione futra ciało w swędzącym miejscu, by przynieść sobie ulgę. Świąd prowadzi zwierzę do przerwania ciągłości naskórka, do prawdziwych aktów samookaleczania się.

Na ciele psa ogarniętego świądem pojawiają się rany, miejscowe wyłysienia, zadrapania, jątrzące się i ropiejące. W efekcie przerwania skóry dochodzi bowiem najczęściej do infekcji wtórnych, co nakręca spiralę problemu.

Zainfekowane drobnoustrojami miejsca potęguje swędzenie psa.

Oprócz widocznych zmian na skórze psa, świąd wpływa również na całe zachowanie się czworonoga.

Świąd u psa a zmiany w jego zachowaniu

Pies zmagający się ze świądem wyraźnie manifestuje, że coś złego dzieje się z jego kondycją. Trudno mu znaleźć wygodną pozycję do odpoczynku, a jeśli nawet na chwilę się położy, to po pewnym czasie gwałtownie podrywa się, pozornie bez przyczyny i z bolesnym lub zirytowanym powarkiwaniem zabiera się za wygryzanie sierści lub próby podrapania się.

W czasie występowania napadów świądu nie widać po psie stanu relaksu, rozluźnienia. Świąd sprawia, iż zwierzak traci dobry nastrój, często apetyt i przestaje odczuwać przyjemność ze spaceru czy zabawy piłeczką.

Pies owładnięty świądem sam sobie nie poradzi z problemem. Ty jesteś mu potrzebny/a, Opiekunie, Opiekunko. Nie lekceważ problemu ze świądem swego czworonożnego przyjaciela, gdyż niedające się ukoić swędzenie jest dla zwierzaka źródłem prawdziwego cierpienia.

Co może być przyczyną świądu u psa?

Świąd może być wywołany przez inwazję pasożytów zewnętrznych, takich jak pchły, wszoły, świerzbowce, nużeńce. Zwierzak również może wykazywać w ten sposób symptomy alergiczne. Może zmagać się też z chorobą o podłożu grzybiczym lub behawioralnym.

Odkrycie przyczyn świądu to zadanie dla Ciebie i dla lekarza weterynarii. Twoja uważna obserwacja zwierzaka, znajomość jego przyzwyczajeń, sposobu odżywiania i życia to cenne źródło informacji dla specjalisty.

Pamiętaj, nie pozwól męczyć się swojemu pupilowi, jeśli ten zmaga się ze świądem. Zwróć się o pomoc do lekarza weterynarii.