Borelioza u kota

czytania opublikowano

Ilustracja przedstawiajaca kota z kleszczem na głowie

W okresie wiosenno-jesiennym, kiedy pogoda sprzyja przebywaniu na zewnątrz i spacerom, szczególnie intensywnie myślimy o zabezpieczeniu siebie oraz naszych towarzyszy przed kleszczami. Kleszcze, atakują koty równie często jak psy. Z uwagi na ich ciekawski charakter, potrzebę eksplorowania otoczenia i samotne wycieczki, są nawet bardziej narażone na inwazję tych niewielkich pajęczaków niż psy, które najczęściej odbywają krótki spacer na smyczy. Jednak, wśród kilku chorób przenoszonych przez kleszcze, boreliozą zarażają się znacznie rzadziej niż psy czy ludzie. Nie oznacza to, że cechują się odpornością na choroby odkleszczowe. Bardziej podatne są na wystąpienie babeszjozy, anaplazmozy czy tularemii, ale nawet te występują u nich epizodycznie.

Borelioza – choroba odkleszczowa

Borelioza (z łac. morbus Lyme) jest chorobą wieloukładową i zakaźną. Często nazywana chorobą z Lyme (od nazwy miejscowości, w której została po raz pierwszy rozpoznana w 1975 roku). Wywołują ją krętki bakterii Borrelia burgdorferi przenoszone do organizmu kota wraz ze śliną zarażonego nimi kleszcza.

Co ważne nie wszystkie kleszcze przenoszą chorobę, a nawet te zarażone muszą wkłuć się w skórę i pasożytować na niej co najmniej 48 godzin. Skąd w kleszczu krętki bakterii odpowiedzialnej za choroby?

Rezerwuarem bakterii jest wiele gatunków ssaków. W Polsce głównie są to niewielkie gryzonie, a także dziko żyjące sarny, jelenie, wilki. Kleszcz, bytujący na zarażonym zwierzęciu, zakaża się krętkiem podczas pożywiania się jego krwią. Następnie w ciągu kolejnych stadiów rozwojowych dochodzi do zarażeń wśród kolejnych żywicieli. Krętki Borrelia atakują m.in. stawy, serce, mózg czy opony mózgowo-rdzeniowe i powodują zmiany w tym obrębie. Stąd tak ważna jest profilaktyka oraz sprawdzanie zwierząt po spacerze i wczesne usunięcie ze sierści czy skóry nieproszonych lokatorów, zanim zaczną pożywianie się i transmisję bakterii.

Borelioza u kota – objawy

Borelioza u kota występuje niezwykle rzadko i jej przebieg u tego gatunku jest słabo poznany.

Niektóre źródła podają, że przebieg choroby u kota w warunkach naturalnych jest mało prawdopodobny. Inne, że nie więcej niż 5% zarażonych zwierząt wykazuje objawy.

Na fakt, że koty miały kontakt z krętkami Borrelia wskazują badania przesiewowe. Z przeprowadzanych terenowo rozpoznań wynika, że znaczna część kotów miała dodatnie miana przeciwciał w surowicy – czyli koty miały styczność z bakterią, ale nie chorowały. Stąd też ich leczenie nie zostało obszernie opisane.

Z uwagi na słabe rozpoznanie tej jednostki chorobowej u kotów lub jej bezobjawowy przebieg, możemy się sugerować objawami, jakie daje choroba w przypadku zarażenia innych zwierząt.

Pierwsze objawy mogą być nieswoiste i trudne do powiązania z boreliozą. Jest to ogólne osłabienie zwierzaka, apatia, utrata apetytu i gorączka powyżej 40 stopni. Dopiero po czasie choroba objawia się zmianami we wspomnianych wcześniej narządach np. nagłą kulawizną, spowodowaną stanem zapalnym w obrębie stawu, czy ogólnymi problemami z poruszaniem się.

Innym z poznanych powikłań jest odkłębuszkowe zapalenie nerek, które nieleczone może doprowadzić do niewydolności nerek, a wcześniej dawać objawy w postaci obrzęków, wymiotów lub spadku wagi. Podobne objawy powinny zaniepokoić właściciela a oceny stanu zdrowia i przyczyny powinien dokonać lekarz weterynarii.

Leczenie boreliozy

Rozpoznanie boreliozy możliwe jest w oparciu o testy serologiczne, a także w badaniu cytologicznym lub PCR. Przy czym lekarze wskazują, że badanie serologiczne jest rozwiązaniem znacznie lepszym oraz nie tak kosztownym jak pozostałe.

Z drugiej strony badanie PCR, choć droższe, pozwala wykryć DNA bakterii, a więc jest to metoda niezwykle czuła i precyzyjna. Do innych sprofilowanych metod diagnostycznych można zaliczyć również:

Najczęściej jednak podstawą diagnostyki są badania laboratoryjne krwi pod kątem przeciwciał.

Nie ma szczepionki na boreliozę, kuracja opiera się głównie na antybiotykoterapii i leczeniu objawowym, stąd tak istotną rolę odgrywa profilaktyka.

Profilaktyka chorób odkleszczowych u kota

To, że koty bardzo rzadko zapadają na boreliozę, jest dla opiekunów dobrą informacją. Należy jednak regularnie stosować preparaty zabezpieczające zwierzęta domowe przed inwazją kleszczy. W dalszym ciągu są one narażone na zarażenie pozostałymi chorobami odkleszczowymi.

Na rynku dostępne są różne rodzaje środków odstraszających kleszcze, w postaci spot-on, tabletek czy sprayów na ciało zwierzaka. Leki najlepiej wybrać wspólnie z lekarzem weterynarii, który pomoże dopasować preparat do potrzeb Waszego zwierzaka.