Pasożyty jelitowe i pozajelitowe – które z nich zagrażają naszym zwierzakom?
czytania opublikowano
Pasożyty są podstępne – bytują w odchodach zakażonych zwierząt i każdy kontakt z nimi kończy się praktycznie natychmiastowym zakażeniem. Nie zawsze dają objawy od razu, a jeśli już wykazują jakieś objawy, to często są one niejednorodne. Pozbyć się jest ich ciężko – rozmnażają się szybko, niechętnie zmieniają żywiciela, sieją spustoszenie w organizmie i często dopiero zastosowanie terapii łączonej przynosi skutki.
Profilaktyka przeciwpasożytnicza
Wielu właścicieli czworonogów bagatelizuje problem pasożytów, twierdząc, że ich pies ma po prostu robaki. Wydawać by się mogło, że wystarczy podać zwierzęciu magiczną pigułkę i po sprawie. Nie jest to jednak takie proste. U psów i kotów może występować wiele rodzajów pasożytów – zarówno jelitowych, jak i pozajelitowych. Choroby wywoływane przez nie dają różne objawy, a samo leczenie bywa problematyczne. Z tego powodu lekarze weterynarii są zgodni – lepiej zapobiegać niż leczyć. Najlepszym sposobem na ochronę zwierzaka przed pasożytami jest odrobaczanie zwierząt domowych – pierwsze odrobaczanie przeprowadza się pomiędzy 4 a 12 tygodniem życia, a następnie do ukończenia 6 miesiąca życia – raz w miesiącu. Decyzję o odrobaczaniu, ustalenie terminu kolejnych wizyt oraz wybór odpowiedniego środka odrobaczającego leżą zawsze po stronie lekarza weterynarii.
Jakie pasożyty zagrażają zwierzętom domowym?
Glista psia (Toxocara canis)
Glista żyje w jelitach psa. Może osiągnąć nawet do 15 cm długości. Na zarażenie są szczególnie podatne szczeniaki. Jaja glisty psiej bytują w odchodach zwierzęcych i w
środowisku mogą przeżyć nawet kilka lat – z tego względu istotne jest sprzątanie odchodów z trawnika po swoim pupilu. By uniknąć zakażenia, nie można też podawać psu surowego lub pochodzącego z niesprawdzonego źródła mięsa.
Wszy i wszoły (Linognathus setosus, Trichodectes canis, Felicola subrostratus)
Wesz psia, wszoł psi i wszoł koci. Pokarmem dla wesz jest krew żywicieli, dla wszołów martwy naskórek. Do zakażenia dochodzi poprzez kontakt z zakażonym zwierzęciem, ale też jego legowiskiem, czy terenem, na którym butuje. Pasożyty te najczęściej można
spotkać na skórze zwierząt bezdomnych. Objawy są łatwe do wykrycia – pasożyty są bowiem widoczne gołym okiem. Do objawów należy: rozdrażnienie, świąd, pogorszenie kondycji skóry i sierści, przesuszenie i łuszczenie naskórka. Leczenie polega na aplikacji środków przeciwpasożytniczych.
Francuski nicień sercowy (Angiostrongulus vasorum)
Psy zakażają się nim od lisów, ślimaków i żab. Nicienie bytują w tętnicach płucnych i w prawej komorze serca. W pierwszej fazie choroba przebiega bezobjawowo, a następnie
wywołuje groźne dla życia powikłania: anemię, duszności, niewydolność serca, nadciśnienie płucne, zapalenie płuc, śmierć.
Tasiemiec bąblowcowy (Echinococcus granulosus)
Jest jednym z najbardziej niebezpiecznych pasożytów, bytuje w jelicie cienkim psów. Człony tasiemca odrywają się od odwłoku, a wydalone do otoczenia stanowią zagrożenie dla
innych czworonogów. Rozpoznanie choroby jest bardzo trudne, ponieważ jaja wydalane są okresowo i nie zawsze można zaobserwować je w kale.
Tasiemiec wielojamowy (Echinococcus multilocularis)
Bytuje w jelicie cienkim zarażonych psów, rzadziej kotów. Do zakażenia tasiemcem dochodzi wskutek spożycia zanieczyszczonych (odchodami zawierającymi jaja tasiemca) warzyw, owoców. Jeśli zwierzę lub człowiek stanie się żywicielem ostatecznym to choroba
będzie przebiegała bezobjawowo. W przypadku żywicieli pośrednich choroba sieje spustoszenie w całym organizmie i wywołuje bąblowicę, która prowadzi do zapalenia dróg żółciowych, żółtaczki mechanicznej, nadciśnienia wrotnego, niewydolności wątroby. Tasiemiec wielojamowy jest najgroźniejszym dla człowieka pasożytem występującym w naszym kraju i jednym z dwóch najgroźniejszych pasożytów na świecie.
Tasiemiec pchli (Dipylidium caninum)
Przenoszony przez pchły i wszoły może zaatakować organizmy zarówno psów, jak i kotów. Do zakażenia dochodzi poprzez połknięcie pchły lub wszoła zawierającego jaja
tasiemca. Choroba nie dotyczy ludzi. Rozpoznanie jest proste – wydalane kawałki tasiemca wywołują silny świąd w okolicach odbytu.
Tasiemce (Taenia spp.)
Psy i koty zarażają się tasiemcami poprzez zjedzenie zakażonego mięsa. Profilaktyka polega na regularnym odrobaczaniu zwierząt, na unikaniu podawania mięsa surowego i
pochodzącego z niewiadomych źródeł. Należy też uważać na psy, które lubią polować – mogą się w ten sposób bardzo łatwo zakazić tasiemcem.
Tęgoryjce (Ancylostoma i Uncinaria spp.)
Nicienie jelitowe, które występują w organizmach kotów, psów i lisów. Żywią się tkankami jelita, silnie je uszkadzając.Wśród najczęstszych objawów chorobowych znajdują się
biegunki – również te z domieszką krwi, utrata masy ciała, niedokrwistość, uszkodzenia skóry. Leczenie opiera się na podawaniu środków przeciwpasożytniczych.
Włosogłówka (Trichuris vulpis)
Nicień jelitowy psów, którego jaja, podobnie jak w przypadku glisty psiej znajdują się w odchodach zakażonych zwierząt. Do najczęstszych objawów chorobowych należą
dolegliwości ze strony układu pokarmowego, a także przewlekłe i ostre biegunki z krwią i śluzem.
Trombikuloza (Trombicula autumnalis i Straelensia cynotis)
Chorobę rozsiewają roztocza, których larwy przechodzą na żywicieli w momencie
kontaktu z roślinami. Potencjalnym źródłem zakażenia dla psa czy kota może być nawet zwykły spacer. Objawy takie jak podrażnienie skóry, wykwity, świąd pojawiają się w miejscach kontaktu ciała z rośliną.
Uwaga!
Pasożyty – nikt z nas nie chciałby mieć z nimi kontaktu. Lekarze weterynarii uspokajają – wystarczy przestrzegać zasad higieny i regularnie odrobaczać zwierzęta, a gdy zajdzie podejrzenie co do tego, czy zwierzę jest nosicielem pasożyta jak najszybciej skonsultować się z lekarzem weterynarii. Dzięki temu zwiększa się szansa na ustrzeżenie swojego psa czy kota przed złapaniem pasożyta, który rozsiewa niebezpieczne dla życia i zdrowia choroby.